W ekscytującym świecie zawodowego kolarstwa, gdzie liczy się każda sekunda, sportowcy nieustannie poszukują dodatkowej przewagi w wydajności i regeneracji. Niedawno byliśmy świadkami czegoś fascynującego podczas Tour de France, co może nie być tak efektowne jak sprinterski finisz, ale może mieć równie duży wpływ na przebieg wyścigu.

Ice, Ice, Baby: Yates bierze zimną kąpiel

Wyobraź sobie taką sytuację. Jesteś wśród grupy dziennikarzy i fanów, niecierpliwie czekających w pobliżu autobusów drużynowych po wyczerpującym etapie Tour de France, który kończy się na szczycie La Super Planche des Belles Filles. Wśród kolarzy Tadej Pogačar właśnie wygrał etap, ale to nie on przykuwa twoją uwagę. To Adam Yates z Ineos Grenadiers jest na pierwszych stronach gazet - ale nie dlatego, że pierwszy przekroczył linię mety. Zamiast tego przyciągnął wzrok wszystkich z innego powodu. Bierze lodowatą kąpiel.

Po zajęciu dziewiątego miejsca na siódmym etapie, tracąc 29 sekund plus 10-sekundową premię do lidera wyścigu, Yates nie udał się pod zwykły prysznic w autobusie ani nie wskoczył na trenażer turbo, aby się rozgrzać, jak jego kolega z drużyny Geraint Thomas. Nie, wybrał zimną kąpiel. W upalny dzień we wschodniej Francji, przy temperaturach przekraczających 24 stopnie Celsjusza, decyzja ta wydawała się zarówno nieoczekiwana, jak i absolutnie genialna.

Dlaczego i w jaki sposób Yates przeprowadził sesję wyciszenia?

Yates w przeszłości zmagał się z ekstremalnymi upałami. Pamiętasz Tour de France 2018? Upał odegrał rolę w utracie cennego czasu. W tym roku nie pozostawia kamienia na kamieniu, co obejmuje priorytetowe traktowanie natychmiastowego chłodzenia po etapie.

Rod Ellingworth, zastępca dyrektora zespołu Ineos, wyjaśnił: "Zawsze stara się ochłonąć tak szybko, jak to możliwe, więc radzi sobie z tym całkiem nieźle. To jedno z logistycznych wyzwań związanych z próbą przemieszczania tych rzeczy".

Wejdź na CoolTub i CoolCube: Przyszłość kąpieli lodowych w kolarstwie

Chociaż to, czego używał Yates, może być nieco bardziej prymitywne, wyobraź sobie, gdyby miał dostęp do czegoś jeszcze lepszego? To prowadzi nas do naszych gwiazdorskich produktów, CoolTub i CoolCube. W przeciwieństwie do nadmuchiwanych wanien, które bardziej przypominają brodziki, CoolTub oferuje luksusową, ale praktyczną kąpiel lodową. I nie jest przeznaczona tylko dla profesjonalnych kolarzy; może z niej korzystać każdy, kto dąży do lepszej regeneracji fizycznej.

Jeszcze lepiej? CoolCube zapewnia, że woda pozostaje w pożądanej temperaturze, utrzymując optymalne warunki do regeneracji mięśni, dzięki czemu jest niezbędnym towarzyszem CoolTub.

Wzrost popularności kąpieli lodowych w kolarstwie zawodowym

Yates nie jest anomalią; jest częścią rosnącego trendu. Coraz więcej zawodowych kolarzy korzysta z kąpieli lodowych w celu regeneracji. Dlaczego mieliby tego nie robić? Korzyści wahają się od natychmiastowego chłodzenia, jak w przypadku Yatesa, po szybszą regenerację mięśni i mniejszą bolesność, co może mieć kluczowe znaczenie w długim, wymagającym wyścigu, takim jak Tour de France.

Jeśli chcesz zoptymalizować swój trening i regenerację jak profesjonalista, musisz poważnie rozważyć włączenie kąpieli lodowych do swojej rutyny. A czy jest na to lepszy sposób niż CoolTub i CoolCube?

Tak więc, niezależnie od tego, czy jesteś profesjonalnym kolarzem, czy kimś, kto po prostu pasjonuje się fitnessem, jeśli natychmiastowe chłodzenie i regeneracja mięśni brzmią dla Ciebie dobrze, najwyższy czas, abyś skorzystał z plunge - dosłownie!
Szczęśliwego chłodzenia! 🚴‍♂️❄️

x